.
  Historia Nurkowania
 

Historia Nurkowania

Pierwsze wzmianki o nurkowaniu wywodzą się jeszcze ze starożytności. Do naszych czasów dotrwało wiele podań i legend o śmiałkach, którzy zapuszczali się w odchłanie mórz i oceanów. Najstarsze znaleziska ozdob z pereł i masy perłowej pochodzą z Babilonu i datowane są na 4500 lat przed Chr. Zatem już wówczas ludzie zapuszczali się w głębiny, aby wydrzeć morzu jego skarby.

Około 450r. przed Chr. macedoński nurek Scyllas zasłynął z nurkowań do wraków i wydobywania z nich skarbów. Posługiwał się on prymitywnym dzwonem nurkowym w postaci kotła, z którego czerpał powietrze. Nurkowie wykorzystywani byli także w czasie starożytnych działań wojennych. Ich zadaniem było dziurawienie poszycia statków oraz odcinanie kotwic. W Iliadzie możemy przeczytać o „zręcznych nurkach”, którymi szczyciła się Troja. Tukidydes, opisując ateńskie oblężenie Syrakuz w 414r. przed Chr., wspomina o wyczynie nurków, którzy zniszczyli wbitą w dno palisadę.


Raczej między bajki włożymy opowieść o Aleksandrze Wielkim i jego podwodnej eskapadzie. Po opuszczeniu na dno morza w szklanej beczce miał on rzekomo obserwować podwodny świat przez 100 dni, na głębokości 90m. W mitologii greckiej nurkom patronował bóg Glaukos. Arystoteles, Pliniusz Starszy i Wegecjusz także opisują w swoich dziełach urządzenia do oddychania pod wodą, np. w formie skurzanego kaptura połączonego z powierzchnią elastyczną rurą. Nie są im również obce prymitywne dzwony nurkowe, których głównym zastosowaniem było wówczas zaopatrywanie w powietrze poławiaczy gąbek. Pliniusz dodatkowo opisuje „węże do oddychania”, czyli pierwsze fajki nurkowe!! Używali ich na przykład nurkowie bizantyjscy podczas oblężenia miasta w 194r. Przecięli liny kotwiczne, a następnie odholowali rzymskie galery do swojego portu. W ten sposób zaopatrzyli odcięte od środków miasto w dodatkową żywność.

           
Wśród rysunków Leonarda Da Vinci także znajduje się przedstawienie urządzenia ułatwiającego pracę nurków. Odnajdujemy wśród jego prac m.in. aparat oddechowy zbudowany z dwóch węży, utrzymujący je na powierzchni. W tym celu Leonardo wyposażył je w małe pływaki. Przed zmiażdżeniem przez ciśnienie miała chronić zrolowana blacha miedziana, z której były wykonane. Dodatkowo skórzany hełm wyposażony był w kolce, co miało zabezpieczyć śmiałka przed atakami morskich potworówJ. Co więcej, w jego rysunkach znajdują się pierwsze projektey płetw. Co prawda mistrz proponował zakładanie ich na ręce…

Na zacytowanie zasługuje pewna historia, która wydarzyła się w roku 1538 w miejscowości Toledo w Hiszpanii. Renesansowy duchowny-wynalazca, Johannes Taisnier, tak oto zrelacjonował te wydarzenia:

 

„Byłem obecny podczas eksperymentu. Miał on miejsce w roku 1538 w wodach rzeki Tajo, w hiszpańskim mieście Toledo.[…]Dwóch śmiałków greckiego pochodzenia weszło do ogromnej wazy, ustawionej otworem do dołu i opasanej grubymi linami.[…] usiedli, mając w rękach zapalone świece.

Wokół otworu wazy przyczepiono ołowiane obciążniki, aby wszystkie jednocześnie stykały się z taflą wody.[...]Nurkowie pozostali suchymi, a płomienie świec – wciąż świeciły.”[1]

 

 W renesansie wynaleziono również pierwowzór klasycznego dzwonu nurkowego. Dokonał tego Francis Bacon pod koniec XVIw. W 1690r. urządzenie to udoskonalił Sir Edmund Halley(Rys.1). Zaprojektowany przez niego dzwon posiadał iluminatory, proste urządzenie do odświeżania powietrza (w postaci beczek z sprężonym powietrzem, zaopatrzonych w kurki, dzięki czemu nurkowie mogli sami regulować dopływ powietrza) oraz skórzany hełm, połączony z dzwonem. Umożliwiał on oddalenie się nurka od dzwonu.

 

 Kolejną postacią istotną dla rozwoju techniki nurkowania był włoski matematyk i fizyk Giovanni Alfonzo Borelli. Jego dzieło, opublikowane dopiero po jego śmierci w 1680r., zawierało m.in. projekty dzwonów nurkowych oraz łodzi podwodnych z workami powietrznymi. Jednak przede wszystkim schematy aparatów nurkowych zintegrowanych z tubami powietrznymi, o zmiennej objętości, na wzór pęcherzy pławnych u ryb. Według tych nich nurek zakładał wykonany z gotowanej skóry hełm, połączony ze skórzanym workiem, który zabierał ze sobą pod wodę. Worek zawierał różne składniki chemiczne, które miały regenerować wydychane powietrze tak, aby można było nim ponownie oddychać. Aby zrekompensować dodatnią pływalność nurek używał jednometrowego walca z regulowaną objętością.

Francuski dokument zatytułowany "Le Plongeur du Chevalier de Beauve" pochodzi z 1715r., Autor, posługując się dokładnymi opisami oraz schematami, szczegółowo przedstawia projekt zamkniętego skafandra nurkowego, w którym hełm i kombinezon stanowią całość, a wydychane powietrze opuszcza system przez oddzielną rurę i wydostaje się na powierzchnię. Zarówno hełm, jak i korpus były usztywniane, aby zapobiec skutkom ciśnienia. Kończyny nie były jednak osłonięte.

W 1772 roku we francuskim mieście Le Havre francuski lekarz Fréminet dokonał zanurzenia na głębokość 15m. w kombinezonie własnej konstrukcji, który nazwał Machine Hydrostatergatique. Do wykonania korpusu użył skóry, natomiast hełmu - miedzi. Ze sobą pod wodę zabrał miedziany kontener, wypełniony skompresowanym powietrzem, które dostarczane było do hełmu poprzez dwie rury. Ferminet uważał, że powietrze przepływając przez chłodzone wodą rury będzie się regenerować, dzięki temu będzie mógł przez dłuższy czas przebywać pod wodą. Kontener posiadał wentylator, działający na sprężynie. Dzięki niemu powietrze krążyło po całym układzie, niwelując martwe przestrzenie. Ferminet twierdził, że w znacznym stopniu zwiększa to efektywność procesu regeneracji. Pomimo tego, że w świetle dzisiejszej wiedzy uważamy go niemal za samobójcę, szczęśliwie żadne z jego nurkowań nie zakończyło się tragedią.

Za twórcę pierwszego systemu nurkowego, umożliwiającego swobodne poruszanie się pod wodą, uznaje się Karla Heinricha Klingerta. W 1797 roku wynalazł on hełm, który dzięki połączeniu giętkimi rurami z dużym, wypełnionym skompresowanym powietrzem zbiornikiem umożliwiał stosunkowo długie nurkowanie. Zbiornik posiadał komorę wypornościową z tłokiem, którą można było regulować pływalność. Cały osprzęt był jednak tak ciężki, że w krótkim czasie zdecydowano się na zmniejszenie pojemności zbiornika.

W latach 1823-24 dwaj Anglicy - bracia Deane - opatentowali strażacki hełm. Pomysłowo zaopatrzyli go w dwie szyby i szczelny skafander, aby następnie przetestować urządzenie w wodzie. Niestety, kiedy hełm znalazł się pod wodą, a powietrze wypełniło workowaty strój, całość została odwrócona do góry nogami. Kolejnym etapem specjalizacji były więc ołowiane buty. Szczelne ubranie bracia Deane wykonali z gumy. Do hełmu dołączyli wąż zaopatrujący nurka w powietrze. Skafander opracowany przez Dean’ów sięgał podbródka, zaś hełm opierał się na ramionach nurka i działał jak niewielki przenośny dzwon nurkowy.

W roku 1828 pruski inżynier August Siebe opatentował obrotową pompę wodną. Wynalazek braci Deane nie odniósł sukcesu komercyjnego, zdecydowali się więc odpłatnie udostępnić firmie Siebe swój wynalazek. Siebe legalnie zajął się udoskonalaniem rozwiązań. Zamknął obieg powietrza przez połączenie hełmu i skafandra bolcami, sądząc, że nieumocowany hełm wersji strażackiej przy poruszaniu głową mógł nabrać wodę, co groziło zatopieniem nurka. W 1837 roku opatentował strój nurka klasycznego, który był w rzeczywistości przystosowaną do nurkowania wersją projektu braci Deane. Składał się z okrywającego całe ciało nurka kostiumu z gazoszczelnej tkaniny, ciężkie buty z ołowianymi podeszwami oraz obciążników na piersiach i plecach. Do zasilania powietrzem służyławspomniana już obrotowa pompa. W tym skafandrze nurek mógł już w pełni regulować swoją pływalność opróżniając bądź napełniając skafander powietrzem, a także przemieszczać się w kierunku pionowym w toni wodnej. Firma istniała na rynku sprzętu nurkowego do roku 1999.

Dwóch Francuzów, Benoit Rouquayrol i Auguste Denayrouse, opatentowało w roku 1865 „Aerophere”. Zrewolucjonizowało to podejście do rozwoju nurkowania. Okazało się bowiem, że można stworzyć system do oddychania pod wodą, który waży mniej niż projekt Sieba. Nowatorskim rozwiązaniem było tłoczenie sprężonego powietrza do stalowej butli, którą nurek zabierał ze sobą pod wodę, zamiast bezpośrednio do hełmu. Ciśnienie w takiej butli wynosiło około 30 atmosfer. Powietrze następnie poprzez membranę, giętką i czułą na ciśnienie wody, przedostawało się do hełmu w momencie brania przez nurka wdechu. Zmniejszało to w znacznym stopniu opory oddechowe, gdyż membrana podawała powietrze pod ciśnieniem otoczenia.

W roku 1894 Luis Bouton wykonał pierwsze zdięcie podwodne z użyciem magnezowej lampy błyskowej, zaczynając tym samym serię prób dokumentacji podwodnego świata.

Kolejną przełomową datą jest rok 1942, w którym porucznik marynarki Jacques Yves Cousteau oraz inżynier Maurice Gagnan opatentowali automat oddechowy onazwie „Aqualung”, oparty na reduktorze powietrza, stosowanym w popularnych wówczas samochodach z generatorem gazowym.

Latem 1943 roku Cousteau z dwoma bliskimi przyjaciółmi Fredericiem Dumas’em oraz Phillippem Tailliez’em wykonali ponad pięćset nurkowań przy użyciu „Aqualungów”, stopniowo zwiększając osiągane głębokości. W 1946 r. „Aqualung” został oficjalnie dopuszczony do sprzedaży we Francji, w 1950 r. w Wielkiej Brytanii, w 1951 w Kanadzie, a w 1952 r. w USA. Unowocześnienie aparatu „Aqualung” miało miejsce w 1958 r., kiedy Le Cocq zaprojektował pierwszy reduktor na pojedynczym wężu. Projekt ten oparty został na systemie tlenowym używanym przez pilotów i znacznie poprawił wygodę korzystania z aparatu oddechowego pod wodą. W 1961r., podwodna grupa badawcza francuskiej marynarki wojennej wymyśliła pierwsze urządzenie do regulacji pływalności pod wodą. Opracowano worek wypornościowy o regulowanej objętości połączony był z butlą, na wzór pęcherza pławnego u ryb. Dokonał tego Maurice Fenzy. Wkrótce i ten wynalazek stał się bardzo powszechny wśród nurków. Rozwiązanie to zostało później unowocześnione przez założycieli powstałej już w 1963 roku firmy Scubapro - Gustava Valle oraz Dicka Bonin’a. Dziesięć lat później wprowadzili oni na rynek tzw. Kamizelkę Ratunkowo-Wypornościową, powszechnie znaną jako Jacket.


Dzwon Halleya

Rys.1- Dzwon Halley'a

[1] Taisnier, Johannes, Opusculum perpetua memoria dignissimum, de natura magnetis et ejus effectibus, Item de motu continuo, n.v., [tłumaczenie autora]

 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 18 odwiedzający (21 wejścia) tutaj! Copyright Piotr Prejs  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja